wtorek, 30 lipca 2013

Frank (część 1)

FRANK (część 1)

Była sobie samotność. Los zapoznał ją z niemocą.
Pokochały się, ale podobno samotność na boku pieprzyła się z desperacją.
I nie wiem jak to się stało, ale jestem ich synem.


Mów mi Frank. To chujowe imię, wiem. W sumie to nie jest prawdziwe, ale prawdziwe mam jeszcze
bardziej chujowe, więc mów mi Frank.
Podobno w życiu chodzi o to, żeby mieć jakiś cel. Jakiś punkt odniesienia. Jeśli tak, to jestem martwy.

Urodziłem się 29 lutego. Fajnie, co? Teoretycznie mam teraz jakies 5 lat.
Miałem młodszego brata, dobry chłopak był z niego. Ale kiedyś, w czasie burzy, spadła na niego szafa. Duża, trzydrzwiowa, dębowa.. ładna taka.
Szkoda i jej, i jego.

W mojej głowie od zawsze trwa wojna pomiędzy smutkiem a złością. Cholernie wyrównana walka.  
Świat dookoła mnie nie zepsuł, sam się zepsuł. Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek był przy mnie ktoś prawdziwy.
Miewałem wymyślonych kumpli, straszyłem ludzi tym. Nie wiedzieli, że byłem świadom tego, że żaden Michał koło mnie nie idzie.
Ale przecież lepiej jest mówić do kogoś niż do samego siebie.

To w sumie tyle póki co. Chciałem się przedstawić.

P.S.
Czemu to czytasz właściwie? I co sprawia, że masz ochotę czytać dalej? Zawsze mówili mi, że jestem intrygujący, w końcu
sprawdziłem co to znaczy. Brzmi jak choroba, serio. Uważaj.

2 komentarze:

  1. czytam to , bo nie jestem jak wszyscy. rodzimy sie normalnymi ludzmi , lecz niewlasciwa ekipa robi z nas niewolnikow , myslacych w pierwszym rzedzie o sobie a w drugim o naszej ekipie , reszte mamy w dupie. przejrzalem na oczy i porzucilem wszystkich mi znanych , choc paru mam kolo mnie to i tak w nic nie wierze co mowia. nie mozna nigdy ufac innym , nauczylem sie zyc sam , bo z posrod tylu klamstw wole isc wlasna droga , nie powinnienes okazywac slow innych ani je do siebie przybierac . jak grecki pisaz napisal (To kim jestem ,zalezy od tego ,kogo pytales by dowiedziec sie o mnie) jeden powie same minusy drugi same plusy. przywyknij do tego by rozumiec czemu tak o tobie mowia wtedy zejdzie z ciebie to wkruwienie . tez chcial bym by swiat sie zmienil na lepsze ale cwaniaczac to tylko kazdy ciagnie kazdego na dno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sorry ze nie polskimi literami ale przywyklem do angielskiej klawiatury.

      Usuń